Autobus dojeżdża do Gudhjem. Tutaj mamy dłuższą przerwę na zwiedzenie miejscowości. Najciekawsza była dla nas wizyta w małej hucie szkła, gdzie mogliśmy bezpośrednio zobaczyć proces powstawania różnych przedmiotów sztuki użytkowej. Szkło artystyczne jest specjalnością Bornholmu, podobnie jak wędzarnie ryb. Jedna z najlepszych wędzarni znajduje się właśnie w Gudhjem.
Tutaj przypomina nam się jedna z anegdot opowiedzianych przez przewodnika. Otóż starsze pokolenie Bornholmczyków pamiętające czasy II wojny światowej, ogromnie szczyci się swoim oporem stawianym niemieckim najeźdźcom. Jeden z takich weteranów chwalił się kiedyś naszemu przewodnikowi jak to walczyli z okupantem, a walka ta sprowadzała się do... niemycia śledzi przeznaczonych do wędzenia dla Niemców.